Sernik pomarańczowy – kremowy, intensywny w smaku, pyszny! Tak dobry, że można nazywać go „delicją”. Smak pomarańczy idealnie komponuje się ze słodkim serem i czekoladowym spodem. Chyba najlepszy sernik na blogu, polecam do wypróbowania 😉
Delicja, czyli sernik pomarańczowy z oragne curd
SKŁADNIKI
orange curd:
- 5 średnich bio pomarańczy (niepryskanych, niewoskowanych, ok. 850g)
- 3/4 szklanki cukru
- 3 całe jajka
- 3 żółtka
- 70 g masła
ciasteczkowy spód:
- 220g ciastek markiz czekoladowych (np. "Hitów")
- 50g miękkiego masła
- 100g czekolady mlecznej
na masę serową:
- 1 kg tłustego sera (do tego sernika polecam dobry ser z wiaderka)
- 250g serka mascarpone
- 2 jajka
- 1/4 szklanki cukru
- 2/3 porcji orange curd z przepisu powyżej
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
dekoracja:
- 1/3 porcji orange curd
- 1 pomarańcza
WYKONANIE
Orange curd:
Pomarańcze sparzyć wrzątkiem, wytrzeć do sucha. Zetrzeć skórkę (tylko pomarańczową część), wycisnąć sok. Kawałki miąższu powinny znaleźć się w soku. Skórkę i sok umieścić w rondlu o grubym dnie, dodać roztrzepane jajka i żółtka, cukier. Na tym etapie najlepiej całość dokładnie rozmieszać ręczną trzepaczką - jednolita masa zagotuje się na krem bez grudek. Rondel przenieść na palnik, gotować na małym ogniu aż masa zgęstnieje i zacznie lekko bulgotać, często mieszając, aby masa się nie ścięła i nie przypaliła. Zdjąć z palnika, dodać pokrojone w kostkę masło, nakryć talerzykiem lub folią
Spód:
Czekoladę łamiemy, wszystkie składniki umieszczamy w misie malaksera. Uruchamiamy malakser, miksujemy do momentu, aż czekolada zostanie rozdrobniona, a masło połączy się z masą i całość utworzy wilgotne, sypkie okruchy. Dno okrągłej foremki o średnicy 24-26 cm wykładamy papierem do pieczenia (najlepiej kwadratowy kawałek papieru zamknąć pomiędzy dnem a obręczą), na papier wysypujemy masę ciasteczkową i ugniatamy łyżką, wyrównujemy szklanką bądź ręką. Wkładamy od lodówki na czas przygotowania masy serowej.
Masa serowa i kąpiel wodna:
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 160 stopni, w czajniku gotujemy wodę.
Wszystkie składniki (powinny mieć temperaturę pokojową) umieszczamy w misie miksera. Miksujemy tylko do momentu uzyskania gładkiej masy, nie miksujemy dłużej, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy. Całość delikatnie przekładamy na spód z ciastek, dno formy owijamy folią aluminiową i pieczemy 70 minut w temperaturze 150 stopni w kąpieli wodnej. Więcej o kąpieli wodnej przeczytasz w poście ABC pieczenia sernika. Wierzch sernika powinien być ścięty i sprężysty. Po upieczeniu sernik zostawiamy w uchylonym piekarniku do ostygnięcia, po całkowitym wystudzeniu umieszczamy w lodówce na przynajmniej kilka godzin, najlepiej całą noc.
Dekoracja:
Pomarańczę obieramy ze skórki, starając się nie przeciąć skórki w żadnym miejscu. Na schłodzony sernik wykładamy orange curd, rozsmarowujemy równą warstwę. Dekorujemy różą ze skórki z pomarańczy.
Podajemy schłodzony.
2 komentarze
Ależ cudownie serniczek wygląda 🙂 musi być przepyszny!
Naprawdę wspaniały, rewelacyjna prezentacja! 🙂