Tradycyjny sernik puszysty – sernik z ucieranym masłem i dodatkiem ubitej piany z białek. Pieczony tak, jak uczyła mnie moja Babcia, w formie sernika wiedeńskiego (bez spodu). Dawniej przygotowywany w dzieży, zwanej makutrą, dzisiaj oczywiście wykonamy go z użyciem miksera 😉
Sernik ten zaprzecza co najmniej kilku zasadom, które opisałam w poście o perfkecyjnym serniku. Pryzyznam się szczerze, że upiekłam go jedynie „na próbę”, by przypomnieć sobie jego smak po latach… Koleżanki, które odwiedziły mnie wczoraj były nim jednak tak oczarowane, że przepis po prostu nie mógł nie znaleźć się na blogu!
Sernik z tego przepisu wyraźnie urośnie (szczególnie jeśli użyjemy sera „z wiaderka”), może także popękać, a po wyłączeniu piekarnika nieznacznie opadnie. Jest to naturalna kolej rzeczy, a nagrodą za tą niedogodność będzie jego puszysta, delikatna i lekka struktura. Aby nieco zamaskować pęknięcia (które naprawdę dodają mu uroku!) obficie polewamy go sosem czekoladowym. Polecam wszystkim miłośnikom klasycznych polskich wypieków.
3 komentarze
Uwielbiam serniki pod każdą postacią: zwykłe, z kruszonką, czekoladowe, ze słonecznikiem, czy ze słonym karmelem!
Uwielbiam serniki pod każdą postacią! <3
Super! 🙂