Gwiazdka, płatek śniegu albo kwiatek 😉 Bardzo lubię takie “zawadiackie” sposoby zawijania ciasta, więc gdy tylko zobaczyłam to ciasto, wiedziałam, że muszę je upiec. Moim zdaniem kształt, przypominający gwiazdę, idealnie wpisuje się w świąteczną stylistykę, a zawinięty w ten sposób np. makowiec będzie naprawdę piękną ozdobą świątecznego stołu. Dodatkowo tak zawinięte ciasto jest podzielne, każdy może po prostu oderwać sobie kawałek. Polecam, szczególnie, że wykonanie jest proste, a efekt na pewno Was zachwyci!
Świąteczna drożdżowa gwiazdka:
Składniki:
- Ciasto drożdżowe z ulubionego przepisu na słodkie wypieki z 500-600g mąki lub:
na ciasto:
- 500g mąki pszennej (typ 500, 550)
- 25 g świeżych drożdży
- 250 ml mleka
- 4 łyżki drobnego cukru do wypieków + 2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
- 60 g masła
- 4 żółtka
- skórka otarta z 1 sparzonej cytryny
- szczypta soli
nadzienie:
- Nutella, marmolada lub masa makowa
Wykonanie:
Drożdżowa gwiazdka:
Jajka wyjmujemy z lodówki na około godzinę przed rozpoczęciem przygotowywania ciasta lub zanurzamy na 2-3 minuty w ciepłej, ale nie bardzo gorącej wodzie, aby się ogrzały. Mleko podgrzewamy do temperatury zbliżonej do temperatury ciała, drożdże zasypujemy łyżką cukru i zostawiamy do rozpuszczenia. Mąkę przesiewamy. Rozbijamy jajka, białka zostawiamy do późniejszego wykorzystania, np. do przygotowania bezy lub makaroników, żółtka lekko ubijamy, dodajemy cukier i cukier z wanilią i kontynuujemy ubijanie aż do uzyskania gęstej, puszystej masy (masa powinna zmienić kolor na bardziej blady).
Jeśli używamy miksera z końcówką do zagniatania ciasta, po prostu zmieniamy końcówkę i w misie miksera wraz z masą jajeczną umieszczamy wszystkie pozostałe składniki i wyrabiamy do uzyskania kuli. Jeśli nie, zagniatamy ciasto ręcznie, najlepiej w misce – do mąki dodajemy składniki “mokre” i powoli zaczynamy zagniatać ciasto, starając się wtłoczyć do niego jak najwięcej powietrza. Masło dodajemy stopniowo i wyrabiamy za każdym razem do momentu, aż ciasto je wchłonie.
Uwaga: jeśli ciasto nie chce się połączyć i wciąż klei się do rąk, dodajemy nieco mąki (np. 1 łyżkę). Nie przesadzamy jednak, ciasto wyrabiamy do momentu, aż nie klei się do rąk i misy, ale wciąż pozostaje elastyczne. Dodatek zbyt dużej ilości mąki sprawi, że ciasto będzie twarde i zbite.
Ciasto odkładamy do wyrośnięcia na około pół godziny (do podwojenia objętości). Po tym czasie wyjmujemy je na stolnicę, lekko zagniatamy i dzielimy na 4 części. Każdą z części rozwałkowujemy na koło o średnicy około 25 cm. Jedną z części układamy na papierze do pieczenia i smarujemy nadzieniem (Nutella, masa makowa), przykrywamy drugim kołem. Rozpoczynamy zwijanie:
Ostrym nożem robimy nacięcia na cieście. Najpierw “na godzinie” 12, 3, 6 i 9, a potem w połowie pomiędzy każdym nacięciem:
Następnie każdy z “trójkątów” nacinamy dodatkowo w połowie:
Obie części trójkąta okręcamy 4-krotnie wokół własnej osi, do wewnątrz:
Końcówki zlepiamy w coś na kształt rożka. Gwiazda gotowa!
W ten sam sposób postępujemy z dwoma pozostałymi kołami. Tak przygotowane ciasto zostawiamy do wyrośnięcia na około pół godziny. Przed pieczeniem można posmarować rozmąconym jajkiem, dla połysku.
Pieczemy w temperaturze 170 stopni przez 18-20 minut (aż ciasto nabierze złotego koloru).
Po upieczeniu lekko studzimy i oprószamy cukrem pudrem lub polewamy lukrem.

Pomysł na zawijanie ciasta zaczerpnęłam z bloga limondodiantionella.
3 komentarze
Ależ smakowita 🙂
Wygląda niesamowicie! 🙂
Wygląda fantastycznie, świetny sposób zawijania 🙂